Alkohol, broń i zaburzenia psychiczne: akcja policji w Bremie!
64-latek za pomocą pistoletu ASG wywołał policyjną akcję w Bremie. Wykazywał zaburzenia psychiczne.

Alkohol, broń i zaburzenia psychiczne: akcja policji w Bremie!
Akcja policyjna wywołała zamieszanie w Bremen-Findorff w sobotni wieczór, 7 października 2023 r. 64-letni mężczyzna trzymał ASG na Willy-Brandt-Platz, ostrzegając nie tylko przechodniów, ale także policję. Sytuacja zaostrzyła się, gdy świadkowie zgłosili zdarzenie, a policja szybko zareagowała. Służby ratunkowe przybyły na miejsce około 20:20. i natychmiast podjęli działania wobec mocno pijanego mężczyzny.
Z relacji świadków wynika, że policja upewniła się, że mężczyzna nie stanowił zagrożenia dla siebie ani innych. 64-latek został obezwładniony, przygwożdżony do ziemi i ostatecznie zabrany związany. Pistolet ASG został skonfiskowany. Kolejna kwestia, która niepokoiła funkcjonariuszy: mężczyzna wykazywał zaburzenia psychiczne, co skłoniło policję do przewiezienia go do ośrodka psychiatrycznego w celu oceny. Podjęto te środki, aby zapewnić bezpieczeństwo wszystkim zaangażowanym osobom. Dochodzenie w sprawie tego zdarzenia jest nadal w toku.
Ostrzeżenia policji
Policja nalegała, aby w miejscach publicznych zachować ostrożność w posługiwaniu się bronią, zwłaszcza tą uważaną za zabawkę lub nieśmiercionośną. Każde zdarzenie może szybko zostać dostrzeżone jako realne zagrożenie, zmuszając funkcjonariuszy do podjęcia zdecydowanych działań. „Musimy poważnie potraktować użycie broni w miejscach publicznych” – cytuje rzecznik policji. W takich sytuacjach szybko może dojść do niebezpiecznych nieporozumień.
W świetle sytuacji bezpieczeństwa w Niemczech, którą charakteryzują różne zdarzenia, takie jak tragiczna strzelanina w Hanau, stale dyskutuje się o konieczności reformy prawa dotyczącego broni. Eksperci i politycy wzywają do lepszych badań przesiewowych stanu psychicznego właścicieli broni. „Musimy zadbać o to, aby nikt z problemami psychicznymi nie miał dostępu do broni” – podkreśla minister spraw wewnętrznych. Incydent w Bremie po raz kolejny przykłada palec do rany i pokazuje, że należy podjąć działania, aby uniknąć takich sytuacji w przyszłości. Czas przedstawił już kompleksowe sprawozdanie na temat pilnie potrzebnych zmian.
Czas pokaże, jak rozwinie się dyskusja na temat praw do broni. Oczywiste jest, że szokujące wydarzenia z przeszłości, takie jak wydarzenia w Hanau, powinny sprawić, że politycy nie pozostaną bezczynni. Nadszedł czas, aby wziąć odpowiedzialność – za bezpieczeństwo i dobro wszystkich ludzi w Bremie i poza nią.