TV Eiche Horn pozostaje niepokonana na szczycie ligi w Bremie!
TV Eiche Horn jest niepokonana w lidze bremeńskiej. Lider trenera podkreśla ducha zespołu i nadchodzące wyzwania.

TV Eiche Horn pozostaje niepokonana na szczycie ligi w Bremie!
Obecnie wszyscy kibice piłki nożnej w Bremie mają powód do radości: TV Eiche Horn prowadzi w lidze bremeńskiej ze znakomitym startem. Brema jest niepokonana od sześciu meczów i pokazuje, że ma nie tylko szczęście, ale także jest absolutnie przekonująca pod względem sportowym. Trener Tomas Führer jest zaskoczony prowadzeniem w lidze, ale jasno daje do zrozumienia, że sukcesy nie zależą od przypadku, ale są efektem ciężkiej pracy i dobrego zgrania zespołu. „Ta grupa zjednoczyła się na przestrzeni lat. Mamy społeczność, która się wspiera” – podkreśla.
W zeszłym sezonie TV Eiche Horn była w stanie zająć piąte miejsce. Ale nowe twarze w zespole wnoszą powiew świeżości. Sześciu debiutantów z zewnątrz dobrze się zintegrowało i wniosło do gry nowego, cennego ducha: Fahim Yari (Rahlstedter SC), Keanu Rogmann (FC Worpswede), Kyell Diederichsen (SC Borgfeld), Eric Baldus (SC Borgfeld), Pascal Hartmann (STK Eilvese) i Nils Fitzek (VfL 07) wzięli na siebie odpowiedzialność i pokazują, że cieszą się dużą popularnością.
Strzelcy bramek i ekscytujące gry
Spojrzenie na wewnętrzną listę strzelców bramek pokazuje, że na czele tabeli znajdują się Eric Baldus i Kyell Diederichsen, mający na koncie po cztery gole. Keanu Rogmann zdobywa trzy bramki i utrzymuje dużą presję na liniach obrony przeciwnika. Ostatnie mecze pokazują, że Eiche Horn może świętować zarówno zacięte pojedynki, jak i wyraźne zwycięstwa. Vatan Sport (3:2), Union 60 (2:1) i FC Oberneuland (2:1) zostały pokonane przy dużej zawadze walki. Do tego dochodzą imponujące sukcesy z Brinkumer SV (3:0) i ATSV Sebaldsbrück (4:0). Szczególnie emocjonujący był ostatni mecz z TS Woltmershausen, który zakończył się wynikiem 1:0 dla Eiche Horn.
Trener Führer nie odgrywa zbyt dużej roli w lidze. „Ważne jest, abyśmy nie mierzyli rozwoju zespołu jedynie wynikami” – powiedział. W najbliższą niedzielę czeka nas przełomowy mecz z Blumenthaler SV, który również zajmujący trzecie miejsce w tabeli ma ambicje na awans. W następnym tygodniu zagramy z OSC Bremerhaven. Zupa zdecydowanie może znów być gorąca.
Dla wszystkich zainteresowanych dalsze ekscytujące informacje i szczegóły dotyczące spotkań Eiche Horna znajdują się na stronie internetowej Kicker. Wszyscy zainteresowani nadchodzącymi meczami powinni mieć oczy szeroko otwarte i trzymać kciuki za Bremę, która prężnie się rozwija!